Pomiar - 2012-07-09 - użytkownik: 969

Testowałem dziś rano metodę powolnego jedzenia nie powiem coś w tym jest. Jedyna wada w tym ze trzeba o tym pamiętać.  Musze sobie to dopisać do celów by bardziej sobie wbić do głowy. Opanowanie tej sztuki jedzenia dało by się zauważyć w tygodniowych zestawieniach. Nie biegam w tym tygodniu :-( Bul jest coraz bardziej odczuwalny nawet przy zwyczajnym chodzeniu. Co najgorsze przeszkadza mi w pracy. Dwa dni przeleżane w łóżku i smarowanie naproxenem nic nie dało. Nie sadze ze bieganie zapoczątkowało bule myślę ze dźwignąłem coś nie tak w pracy. No nic trzeba bardziej pilnować diety jak nie mam dodatkowego ruchu.

Wow udało się zjedzone obiadu-kolacji  przed 19:00 więc jak najbardziej OK dodatkowo powoli XD

Bieganie:  Kontuzja

Dieta:

10:00 sałatka (tuńczyk, papryka, pomidor, feta)

12:23 jabłko
12:53 jabłko
14:01 deser ryżowy
14:10 batonik dietetyczny nutri-grain

18:10 risotto