No i stało się

Autor

No i stało się

Ktos pomyśli pewnie  co takiego mogło się stać... Ano trafiłam na tę stronkę.

 

Właśnie wykasowałam spory tekst o historii moich zmagań z wagą. Jednak, ponieważ zakończyły sie porażką nie chcę ich już rozpamietywać. Ważne jest , że kilka dni temu znalazłam ten zakątek, poczytałam, pomyślałam i postanowiłam wreszcie schudnąć raz na zawsze. Tyle lat już jestem młoda. Czas dopełnić powiedzonko i strać się również pieknąwink

Znalazłam tu potwierdzenie moich własnych przemyśleń dotyczących sposobów odchudzania i dowiedziałam się wielu nowych rzeczy. Wiem, że przy zachowaniu dyscypliny i kontroli nad łaknieniem wreszcie mi się uda. Poza tym to bedzie prezent dla mojego synka. On chce mieć  mamę - ksieżniczkę.

Pozdrawiam

Nata

Komentarze

Świetnie, że nie zrezygnowałaś. Trzymam kciuki za Ciebie :)

Witamy witam!

No i życzymy synkowi, żeby dostał czego pragnie :P

He he he księżniczke to każdy chciałby mieć :):) trzymaj sie i walcz :) bo to nie przelewki :):):)

"Przy wysokiej insulinie nadwaga nie zginie" :):):)

Powodzenia i wytrwałości:)

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.