Nic.

Autor

Nic.

Moja waga stoi, mimo ćwiczeń i ograniczeniu sie. Muszę zmienić moją dietę. Po pierwsze uwielbiam kanapki z żółtym serem ,ale jak sie dowiedziałam przed chwila sa one w diecie ZABRONIONE, gdyż połączenie tych dwoch skladnikow powoduje, że trawi sie to przez około 8 godzin. Należy łaczyć warzywa z orzechami albo cos takiego. :)

Dlatego juz od dzisiaj zero kanapek z serem, szynka badz czyms takim. Zamieniam to na domowy miód, gdyz w ten sposob dostarcze mojemu mózgowi(to on na poczatku tego potrzebuje) glukozy, aby mogl sobie spokojnie pracować. A ja nie bede miała "napadów" obżarstwa. I skupie sie na 5 posiłakach dziennie. Rozpisze sobie wszytsko w notesie i  od jutra ja zaczynam. Po tygodniu sprawde czy mi pomogła, bądź nie. Jeżeli nie to znowu uściśle moją dietę, tak aby była najlepsza dla mnie. BĘDĘ OBSERWOWAĆ WŁaSNE CIAŁO, BO TO JEST NAJWAŻNIEJSZE. :)

I obiecuje sobie teraz że będę ważyć 50 kg. w przyszłości i najlepiej zaczac teraz gdyz czym poźniej tym trudniej.

Kolejne ćwiczonka jedno godzinne. : )

Komentarze

Naprawdę kanapka z szynką jest rozkładana tak długo? Bo z serem to się nie dziwię - w ogóle ser na diecie jest nie bardzo, bo tłusty. Najwyżej chude twarożki i inne takie. 

Tak jak powiedziałaś, obserwacja ciała jest bardzo ważna. Ja tam już noszę koszulki i spodnie, o którym mogłam najwyżej pomarzyć wiosną/latem. Niedługo zauważysz zmiany, jestem tego pewna. Ja schudłam już 8 kilogramów i zostało jeszcze ok. 5-8. 

 

Mam nadzieję, bo jak narazie to mam bardzo oporny organizm. : )  Gratuluje już prawie zdobytego sukcesu, oby tak dalej ! :>

"If you don't get a miracle... Become one."

Nick Vujick

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.