Bieganie nawet da się lubić - podsumowanie 5 tygodnia

Autor

Jak widać mój zapał z lekka wystygł - niedobrze. Zaczynam od nowa, w tym tygodniu żaden cel nie został osiągnięty. Cieszy mnie że od jutra zaczynam znów biegać. Najważniejsze że waga spada.

 

Podsumowanie tygodnia:

    Łącznie w tym tygodniu przebiegłem: 0 km

    Czas biegania: 0 minut

    Waga: -1,1 kg

Cele na następny  tydzień:

  •     zmienić godzinę obiado kolacji
  •     jak się uda ustabilizować wagę na 76 kg
  •     koniec z jedzeniem z budek
  •     słodycze do zera
  •     więcej biegać
  •     powolne jedzenie posiłków
  •     zacząć szóstkę weidera

Komentarze

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.