Profil użytkownika barbarak

Na blogu użytkownika

tak jak w tytule, nastepuja zmiany na 3 msce, jesli chodzi o miejsce pobytu oraz na zawsze, jesli chodzi o sposob odzywiania sie i postrzegania swojego zycia. lekka odbudowa fundamentow stawianych przez ostatni rok.

hm, chyba wybrałam zły moment do nadawania sobie zdrowego spojrzenia na jedzenie. sesja trwa. trzeba miec sile, by stoczyc z nia walke i wygrac, inaczej kampania wrzesniowa. w tym czasie jem spore ilosci slodyczy, ale nie katuje sie myslami, ze mi one szkoda. pocieszaja mnie, i tak jakby 'nadaja sily' by zarywac noce, siedziec nad notatkami.

jak tylko zakoncze okres egzaminow chcialabym zajac sie odnawianiem siebie.

Po kilkutygonidowym niepojawianiu sie na blogu, zaprzestaniu odchudzaniu, walczeniu z  psychika- kompulsywnym jedzeniem, wracam tutaj, by zaczac jesc NORMALNIE, czyli zdrowo i zadowalajaco. Wiem, czego potrzebuje moj organizm, by byl piekny i przede wszystkim zdrowy. Moja obecna waga wynosi 63,5 kg. Od przyjscia na studia, czyli od polowy wrzesnia schudlam 5-6 kg. Chudlam wiecej, potem tylam, ale bilans po okolo 8 miesiacach jest taki jak widac.

1.

jestem załamana. pierwszy dzień kompletnie  nie wyszedł. co prawda do godz 16 trzymalam się planu, ale wieczorem od 19 zjadłam za duuuuzo. bilans dodatni.

to wszystko przez co? przez myśli " znowu Ci się nie uda, bedziesz gruba- zawsze!" oraz stres związnay z nauką, której będzie z każdym dniem coraz więcej. teraz czuję się przepełniona, nie mam siły psychicznej ani fizycznej na jakąkolwiek naukę. a tyle przede mną.

 

 

[podejrzewam siebie...

Grupy użytkownika